9 3/4

Syriusz Black

Aby ustrzec się przed wścibskimi oczami mugoli, czarodzieje stworzyli swój osobny peron. Peron dziewięć i trzy czwarte, z którego młodzi uczniowie jadą do swojej szkoły.
W każdym kraju gdzie znajduje się szkoła ucząca magii jest peron dziewięć i trzy czwarte … każdy kraj ma swój unikalny - tak jak każdy ma swój klucz do drzwi, bo jakby każdy miał ten sam klucz to, po co drzwi?

Przejście na peron dziewięć i trzy czwarte, z którego odjeżdża pociąg do Hogwartu mieści się na stacji King Kross pomiędzy peronem 9 i 10. Trzeba przejść niezauważonym przez barierkę pomiędzy tymi dwoma peronami.

Peron znajdujący się na stacji King Kross jest jednym z największych i najbardziej podatnym na zdemaskowanie peronem w całym świecie czarodziei, dlatego ciągle powtarza się uczniom STAŁA CZUJNOŚĆ!

A oto cytat z pierwszego tomu pt. "Harry Porter i Kamień Filozoficzny" na temat peronu 9 i 3/4:

- Przepraszam - zwrócił się do pulchnej kobiety. - Dzień dobry, kochanie - odpowiedziała. - Pierwszy raz do Hogwartu? Ron też jest nowy - wskazała na najmłodszego ze swoich synów. Był to wysoki, przeraźliwie chudy chłopiec z wielkimi, piegowatymi rękami i długim nosem.
- Tak - przyznał Harry. - Rzecz w tym... rzecz w tym, że nie wiem, jak...
- Jak dostać się na peron? - podpowiedziała uprzejmie, a Harry skinął głową.
- Nie martw się. Musisz tylko iść prosto na tę barierkę między peronami dziewięć i dziesięć. Nie zatrzymuj się i nie bój się, że na nią wpadniesz, to bardzo ważne. Jak ktoś jest trochę nerwowy, najlepiej pobiec prosto na barierkę. No, dalej, idź przed Ronem.
- Ee... rozumiem - bąknął Harry.
Ustawił wózek przed sobą i popatrzył na barierkę. Wyglądała bardzo solidnie.
Zaczął ku niej iść. Ludzie, którzy szli na peron dziewiąty lub dziesiąty potrącali go i popychali. Harry przyspieszył. Szedł prosto na barierkę - był pewien, że wózek się o nią rozbije - pochylił się nad nim i zaczął biec - barierka była coraz bliżej - wiedział, że już nie będzie w stanie się zatrzymać - stracił kontrolę nad wózkiem - jeszcze kawałeczek - zamknął oczy, spodziewając się straszliwego wstrząsu i łoskotu...
Nic takiego się nie wydarzyło... biegł dalej... otworzył oczy.
Przy peronie stał czerwony parowóz, a za nim wagony pełne ludzi. Na tabliczce widniał napis: Pociąg ekspresowy do Hogwartu, godzina jedenasta. Harry spojrzał za siebie i tam, gdzie była barierka, zobaczył łuk z kutego żelaza z napisem: Peron numer dziewięć i trzy czwarte.
A więc udało się.